emocje

🌱 Małe dzieci, wielkie emocje

Kiedy pracuję z najmłodszymi, widzę jedno:
emocje u dzieci są prawdziwe, głośne i bardzo szczere.
I właśnie dlatego tak ważne jest, żeby już od początku uczyły się je oswajać.

To, co widać na zdjęciach, to nie tylko zajęcia w kręgu o „buźkach”. 
To momenty, w których dzieci odkrywają, że to, co czują, ma znaczenie.
Że smutek można nazwać, radością się dzielić, a złość — zrozumieć.

Kiedy pokazuję im kartę z buźką, często widzę, jak zaczyna się rozmowa:
„Ja też tak mam czasem”,
„A ja wtedy płaczę”,
„A mnie pomaga przytulas”.

To są proste słowa, ale robią ogromną różnicę.
Tu zaczyna się empatia, regulacja i umiejętność powiedzenia:
„Potrzebuję pomocy”.

Dzieci uczą się, że emocje nie są czymś, czego trzeba się bać.
Są częścią człowieka.
I że z dorosłym obok — mogą je przeżyć bezpiecznie.

To właśnie w takich chwilach rośnie ich pewność siebie, odwaga i zrozumienie innych.
A my mamy szczęście być obok i wspierać ten proces powoli, uważnie, z sercem. 💛🌿

emocje
emocje

Podobne wpisy